Drzwi przeciwpożarowe powinny być montowane przede wszystkim tam, gdzie istnieje ryzyko zapłonu. Takie pomieszczenia, jak kotłownia, składzik czy garaż należą właśnie do tej kategorii.
Wstawianie odpornych na wysoką temperaturę drzwi w ściankę z gipsu oddzielającą sypialnie byłoby nonsensem. Ścianka taka ma zdecydowanie mniejszą wytrzymałość na ogień, a więc drzwi przeciwpożarowe nie spełniłyby swojej funkcji – nie zatrzymałyby ognia ponieważ ten przedostałby się inną drogą. Jednak wnioskowanie na tej podstawie o bezużyteczności takich rozwiązań w domach jednorodzinnych w ogóle byłoby równie niefrasobliwe. Są bowiem taki pomieszczenia, w których drzwi odporne na ogień sprawdzają się znakomicie.
Kotłownia to specyficzne pomieszczenie. Bardzo często pełne paliwa do pieca, a więc materiału łatwopalnego i rzadko odwiedzane. W takim miejscu łatwo także o zapłon, ponieważ kotły produkują energię spalając węgiel czy inne surowce. W związku z tym kotłownia jest jednym z tych pomieszczeń, gdzie drzwi przeciwpożarowe muszą się znajdować. I nie chodzi jedynie o ich wytrzymałość na płomienie, ale też o szczelność. Jeśli w kotłowni dojdzie do nagromadzenia gazów będących ubocznym efektem spalania, drzwi tego rodzaju powstrzymają je przed przedostaniem się do reszty budynku. W ten sposób mieszkańcy zyskają na czasie, który będą mogli wykorzystać do ucieczki z zagrożonego miejsca.
Kolejnym miejscem, które powinno być oddzielone od reszty domu za pomocą drzwi odpornych na ogień jest garaż. W tym przypadku drzwi przeciwpożarowe spełniają dwojaką rolę. Z jednej strony chronią resztę budynku przed wydarzeniami, które miały miejsce w garażu, miejscu pełnym olejów, beczek z paliwem czy innych chemikaliów lub po prostu rzeczy wrażliwych na ogień. Z drugiej powstrzymują płomienie i ciepło przed przedostaniem się do garażu jeśli pożar wybuchnie gdzieś w domu. W każdym wypadku mieszkańcy zyskują na czasie i są w stanie opuścić dom zanim materiały zgromadzone w garażu spowodują, że niebezpieczeństwo wzrośnie.
Trzeba oczywiście pamiętać także o tym, że drzwi pożarowe są dość drogą inwestycją. Kosztują nawet do 4 tys. zł. W związku z tym należy bardzo dokładnie przemyśleć gdzie i po co zostaną zamontowane. Tu z pomocą przyjść mogą różne kategorie tych produktów. Odporność na ogień opisuje się za pomocą specjalnych oznaczeń. Liczba umieszczona przy kombinacji liter oznacza ilość czasu, jakiego potrzebuje ogień żeby sforsować przeszkodę. Przykładowo, drzwi oznaczone jako EI45 powstrzymują płonienie przez trzy kwadranse. Z kolei litery – EI, C lub S to rodzaj klasy drzwi. Klasa C to drzwi, które same się zamykaną. A klasa S informuje o tym, czy są dymoszczelne oraz jak długo mogą zatrzymywać dym po drugiej stronie.
Jak więc widać drzwi przeciwpożarowe mogą sprawdzić się także w domu jednorodzinnym i zastosowane z głową nie będą niepotrzebnym wydatkiem. Trzeba jedynie pamiętać o tym, że najczęstszą przyczyną pożaru jest działalność człowieka. I w tym miejscu należy szukać zabezpieczenia przed nieszczęściem.
Autor: Ulryk Wilk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz